niedziela, 30 marca 2014

Młodzi, zdolni - Adam Morawski

                Witam w cyklu artykułów pt. "Młodzi, zdolni". Będą w nim opisywane sylwetki młodych zawodników, którzy rokują na przyszłość, mają ogromny talent i mogą stanowić o sile reprezentacji Polski w przyszłości, a nawet zaistnieć europejskiej piłce ręcznej. Gdzie zaczynali swoje przygody z piłką ręczną? Co ich wyróżnia? W jakich klubach występują? Zapraszam do lektury! 
                   19-letni bramkarz Adam Morawski reprezentuje obecnie barwy zespołu Orlen Wisły Płock. Wcześniej występował na wypożyczeniu w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku i regularnie występował na zapleczu PGNIG Superligi. Latem 2013 roku powrócił do Orlen Wisły Płock, gdzie dostał szanse od trenera Manolo Cadenasa, który zauważył w nim nieprzeciętny talent. Obecnie rywalizuje o miejsce w składzie z Chorwatem - Marinem Sego i bramkarzem reprezentacji Polski - Marcinem Wicharym.
               W obecnym sezonie młody bramkarz Wisły Płock otrzymał już kilka szans na pokazanie swojego warsztatu bramkarskiego. Występował zarówno w spotkaniach ligowych, m.in fantastyczny mecz z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski, a także w spotkaniach Ligi Mistrzów. Był powołany kilkukrotnie na konsultacje szkoleniowe dla bramkarzy. Trener reprezentacji Polski - Michael Biegler również zauważył ogromny potencjał Adama Morawskiego. Zawodnik ten występował w kadrze B jeszcze będąc zawodnikiem SMSu Gdańsk. W czerwcu 2013 roku wziął udział w turnieju Kadry B, gdzie wraz z zespołem mierzył się przeciwko zespołom Szwecji, Norwegii oraz Rumunii. Z kolei w listopadzie 2013 roku brał udział w turnieju w Wągrowcu, gdzie oprócz reprezentacji B naszego kraju wystąpiły Niemcy, Norwegia i pierwszoligowa Nielba Wągrowiec. Ponadto od Krzysztofa Kisiela otrzymał również powołanie do kadry juniorskiej, gdzie rywalizuje o miejsce w składzie z młodym bramkarzem Górnika Zabrze - Mateuszem Korneckim.
            Gra w płockim zespole na pewno daje Adamowi Morawskiemu bardzo duże możliwości do rozwoju. Trenuje razem z prawdziwymi fachowcami, jakimi bez wątpienia są Marcin Wichary i Marin Sego. Ponadto, trener Cadenas ma do niego sporo zaufania. Miejmy nadzieję, że kariera tego zawodnika potoczy się tak, jak powinna. Ma bowiem ogromny talent i przy ciężkiej pracy, gracz ten może osiągnąć naprawdę wiele. Reprezentacja Polski może więc dochować się kolejnego klasowego bramkarza. Trzymajmy za niego kciuki! Powodzenia!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz