wtorek, 15 kwietnia 2014

Niezapomniane zespoły - Portland San Antonio

            Witam w cyklu artykułów o nazwie 'Niezapomniane zespoły'.  Będzie on poświęcony drużynom, które kibice bardzo wielu klubów wspominają bardzo pozytywnie i wiele daliby, żeby tamte czasy powróciły. Niegdyś osiągały one wspaniały wyniki i były na ustach kibiców z Polski, jak i z Europy. Dziś - albo przestały istnieć, albo nie osiągają już takich sukcesów. Jaki był ich los? Kto stanowił o sile tych zespołów? Jakie mogą być dla nich perspektywy? Zapraszam do lektury!
            Hiszpański zespół Portland San Antonio odnosił największe sukcesy na koniec XX wieku, a także na samym początku i w połowie pierwszej dekady XXI wieku. Wówczas właśnie Portland San Antonio zdobył dwa Puchary Króla, Champions Trophy,  2 Mistrzostwa Hiszpanii, 2 wicemistrzostwa tego kraju, a także 3 Superpuchary Hiszpanii, Ligę Mistrzów i 2 Puchary Zdobywców Pucharów. Dwukrotnie występowali też w finale Champions Leauge, przegrywając w finale. Później zespół nie odnosił już takich sukcesów, będąc w cieniu FC Barcelony i Ciudad Real. Portland San Antonio występował w Lidze Mistrzów dochodząc w sezonie 2006/2007 do półfinału, a później odpadając już we wcześniejszych rundach. W sezonach 2009/2010 i 2010/2011 hiszpańska drużyna grała w Pucharze Zdobywców Pucharów, dwukrotnie dochodząc do półfinałów. Niestety, w kwietniu 2013 roku zespół Portland San Antonio z Pampeluny ogłosił upadłość, z powodu braku sponsora.
            O sile hiszpańskiego zespołu stanowili przez te kilka lat, tacy zawodnicy jak Francuz Jackson Richardson - jeden z najlepszych piłkarzy w historii piłki ręcznej, Rosjanin Oleg Kisselev, czy Białorusin - Michaił Jakimovich. Gracze Ci byli kluczowymi zawodnikami Portland San Antonio na samym początku XXI wieku. W połowie pierwszej dekady obecnego stulecia występowali już zawodnicy bardziej znani w dzisiejszych czasach. Byli to m.in Chorwat Ivano Balić, Duńczycy - Kasper Hvidt, Lasse Boesen, czy Lars Jorgensen, Szwed - Tomas Svensson, czy Serb - Ratko Nikolić.
               Wielka szkoda, że historia tak utytułowanego klubu jakim bez wątpienia był Portland San Antonio zakończyła się tak nieszczęśliwie. Niestety, po raz kolejny skutkiem upadku bardzo znanego klubu piłki ręcznej były pieniądze. Smutne jest również to, że zabrakło ludzi dobrej woli, którzy mogliby uratować ten wspaniały ośrodek handballa od upadku. Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś zespół ten zostanie reaktywowany i powróci do walki o najwyższe cele.    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz